
Panuje moda na wszystko, co duże. Mamy duże oczekiwania, więc chcemy posiadać duży samochód, wielki dom, a w nim ogromną kanapę i telewizor. Na studia wyjeżdża się tylko do dużych miast, a pracy szuka w tych największych. To, co małe jest gorsze i nudne, więc zostaje zepchnięte na boczny tor. Małe telefony odeszły do lamusa, zbyt mało zdjęć na fejsbuku to obciach, a niewielka liczba znajomych to najgorszy wstyd. Ludzie uciekają z miasteczek i wyprowadzają się do metropolii. A nie da się ukryć, że Szydłowiec jest miastem niezbyt pokaźnych rozmiarów, a i mieszkańców w nim zaledwie 12 tysięcy. Przedstawiamy więc 12 powodów, dla których nie warto odwiedzić Szydłowca (i innych małych miast).
Brakuje tu pięknych zabytków…
i porządnego ryku
Często słyszy się, że nie ma miejsca, w którym można odpocząć
Lub spokojnie i w ciszy pomyśleć
Nie dzieje się nic ciekawego…
… i brakuje jakichkolwiek atrakcji
Jest smutno, szaro i przygnębiająco
Z powodu braku pięknych widoków, nie ma na czym oka zawiesić
Kultura i sztuka to pojęcia w Szydłowcu nieistniejące
Nie mówiąc już o tradycjach, których małe miasto przecież nie ma
Natura też nic ciekawego nie oferuje, jakby o nas zapomniała
Z lupą szukać małych cudów. I tak nie znajdziecie
Ale może warto zajrzeć do Szydłowca i samemu przekonać się, jak bardzo jest nudy i nieładny? Może jednak czymś zaskoczy. W końcu nie bez powodu mówi się, że małe jest piękne.
Autor tekstu: Paulina Padzik prawienajlepszyblognaswiecie
Zdjęcia: Adrian Sadza adriansadza.blogspot.com
Współpraca: Bartosz Kaluga massivemarketing.pl